kiedyś myślałem, że moim zawodowym sukcesem będzie sprzedanie drogiego alkoholu.
dziś wiem, że tak nie jest...
dziś sprzedaję najtańszy. w tej samej cenie.

piątek

każdy barman mógłby napisać książkę o tym, ile to razy próbowano go zrobić na reszcie. tylko że widzisz, to dlatego właśnie za barem jestem ja, nie ty - jestem bogatszy o tych kilka doświadczeń z cyganami, cwaniaczkami i bezczelnymi typami, którzy tonem głosu próbują wyegzekwować hajs od barmana.

Brak komentarzy: